Powrót |
15 maja 1999 roku zmarł po długiej i ciężkiej chorobie wieloletni strażnik Naszego Koła, zamieszkały na terenie obwodu nr 11
kol. Józef Strzelecki "Józik" |
|
Kresowiak, urodzony w 1923 roku na Wołyniu. Przeszedł tragiczną lekcję historii tamtych ziem poprzez 27 Wołyńską Dywizję AK i Berlin, aby ostatecznie osiedlić się w podhrubieszowskiej wsi Stefankowice. Strażnikiem w naszym kole był od 1963 roku i choć nigdy nie chciał zostać myśliwym, traktowany był przez nas jak członek koła. Był niezwykle etycznym i szanowanym przez wszystkich człowiekiem. Z jego ogromnej praktycznej wiedzy na temat łowiectwa korzystaliśmy wszyscy. W lesie musiał być codziennie, bez względu na pogodę i inne obowiązki związane z gospodarstwem rolnym. Musiał obejść swoje ulubione zakątki "Białą Łąkę" i "30 morgi", aby sprawdzić, którędy przeszła wataha dzików i czy kłusownik nie zostawił wnyków na przesmykach. Dla większości z nas był nauczycielem myśliwskiego fachu. "Józik", bo tak o Nim mówiliśmy, wszystkim nam udzielał chrztu myśliwskiego po swojemu-odkrywając przed nami największe tajemnice lasu i jego mieszkańców. Kiedy nie mógł już pracować, ze względu na ciężką chorobę, przyznaliśmy mu tytuł Honorowego Strażnika Łowieckiego. Był również odznaczony odznaką Za Zasługi dla Łowiectwa. Żegnaj drogi przyjacielu !!! Niech szum drzew na cmentarzu w Moniatyczach na zawsze przypomina ci strzelecką knieję, którą tak bardzo ukochałeś. |
||
Cześć Twojej Pamięci. |
Powrót |
Początek strony |